Do ostatniego numeru rozszedł się natomiast na jarmarku „Tygodnik Podhalański” z 54. już wydaniem naszej „Gazety Targowej”. Kto nie kupił na placu, może go nabyć w kioskach i sklepach na całym Podhalu aż do najbliższej środy.
Tradycyjnie, znacznie więcej niż po dzisiejszym czwartku, spodziewamy się po najbliższej sobocie - ostatniej w tym miesiącu. Zwłaszcza, że pogoda figli nam spłatać nie powinna. Według synoptyków ma być słonecznie - choć przelotnie może pokropić - i wciąż ciepło - termometry pokażą 17 stopni.
A potem już październik, czyli jak dotąd najlepszy miesiąc w roku, który - mamy nadzieję - takim pozostanie.