Co prawda przed południem było wśród naszych kupców trochę narzekania, że odwiedzający to bardziej turyści niż klienci, liczymy jednak, że ta tendencja się odmieni, a utargi aż tak złe się nie okażą, czego oczywiście szczerze naszym handlującym życzymy.
W lutym już tylko dwa jarmarki, i wreszcie wejdziemy w pierwszy wiosenny miesiąc, który - mamy nadzieję - będzie już dla handlu pod chmurką znacznie lepszy.
Co do pogody, to najbliższy czwartek ma być - według synoptyków - słoneczny, a termometry pokażą plus 2 stopnie. Przyszła, ostatnia lutowa sobota - cieplejsza - plus 6, ale możemy spodziewać się opadów śniegu.