Skromnemu ostatniemu w grudniu czwartkowi towarzyszyło natomiast sporo narzekania na zasypane alejki. Jak widać jednak na jednym ze zdjęć w naszej galerii, znaleźli się i tacy, którzy z powodu śniegu humoru nie stracili - u wejścia do zawsze wesołej alejki numer 6 stanął okazały bałwan.
Pojutrze, czyli w ostatnią tegoroczną sobotę pogoda ma być do dzisiejszej podobna - ma posypać i popadać, liczymy jednak, że - jak zwykle - będzie ona od czwartku dużo lepsza.