Oprócz turystów i klientów odwiedzili nas po raz drugi miejscy inkasenci, pobierający podwyższoną od marca przez władze miasta opłatę targową. I znów wielu kupców niezgadzających się ze skandaliczną podwyżką, przygotowało dla nich 1- i 2-groszówki.
Po raz kolejny odwiedziła nas też skarbówka, choć już nie w takiej sile, jak dwa dni temu.
Przypominamy, że w najbliższy czwartek w „Tygodniku Podhalańskim” kolejne wydanie naszej „Gazety Targowej”, a w nim m.in. obszerna relacja z wydarzeń sprzed dwóch dni.