Menu
Co prawda było wśród kupców trochę narzekania, że nasi goście traktują jarmark bardziej jak kolejną turystyczną atrakcję, niż targ, na którym się kupuje, mamy jednak nadzieję, że do końca dnia nastroje się poprawią. A z tego, że podziwiają nasz jarmark i wielu zgadza się z poglądem, ze to najpiękniejszy bazar w kraju, też przecież należy się cieszyć.
Co do naszych głównych klientów, czyli słowackich sąsiadów, to - niestety - wciąż ich niezbyt wielu, ale samochodów ze słowackimi rejestracjami na pewno dziś więcej niż w ostatni czwartek.
Na jutro synoptycy przewidują nam pogodę taką, jak dziś, słoneczną, ale bez upałów, więc na zakupy pod chmurką idealną. Liczymy więc, że na tradycyjnej, niedzielnej giełdzie samochodowej i towarzyszących jej targach staroci gości nam nie zabraknie.
