Pogoda wreszcie była dziś trochę łaskawsza, więc i gości kilkoro nas odwiedziło. Jutro ma być podobnie - pokropić może tylko przelotnie, liczymy więc, że na połączonej z jarmarkiem tradycyjnej niedzielnej giełdzie samochodowej też trochę klientów się pojawi.
Według przewidywań synoptyków, najgorsze już za nami, zima definitywnie odchodzi. Z dnia na dzień ma być cieplej, choć - niestety - prawdziwie piękne, słoneczne dni dopiero w maju.
A kiedy doczekamy się wreszcie większej liczby klientów? - tego wciąż w czasie pandemii przewidzieć się nie da. Nasi kupcy jednak - jak zawsze - na posterunku i pełni nadziei, liczą na frekwencyjne efekty zmasowanych szczepień na Covid-19.