
Co prawda klientów zza naszej południowej granicy - jak to w okresie zimowym - mniej, gościmy za to sporo rodzimych turystów i wczasowiczów, którzy na Podhalu spędzają swoje zimowe ferie. A że nowotarski jarmark to tradycja i fama o nim od lat rozchodzi się po Polsce, to nic dziwnego, że w przerwach między szusowaniem po stokach goście tej atrakcji nie omijają. Zagadywani przez nas - chwalą, są pod wrażeniem zarówno ilości i zróżnicowania asortymentu, jak i samego targowiska, z którym pod względem urody niewiele może konkurować.
Już dziś serdecznie zapraszamy na jarmark sobotni i na niedzielną giełdę samochodową, połączoną z jarmarkiem i targami staroci. Będą to już ostatnie jarmarki w lutym, a od marca nasi kupcy będą już powoli szykować się do tradycyjnego, wiosennego sezonu handlowego.