W tak pogodnym dniu spodziewaliśmy się znacznie większej liczby gości, zwłaszcza słowackich, choć z drugiej strony doświadczenie uczy, że ci zdecydowanie wolą sobotę. Dlatego choć specjalnie nie narzekaliśmy, to jednak właśnie na sobotę czekamy, licząc, że przy takiej jak dzisiejsza aurze biznes wreszcie będzie się kręcił. Niektórzy nawet wybiegają już myślami do lata, reklama przy głównej alei zaprasza na stoisko z kostiumami kąpielowymi.