Jarmark z lekturą i parasolem (galeria zdjęć)
Deszczowo, więc brak gości - w ostatni kwietniowy czwartek alejki na naszym jarmarku znów zaświeciły pustkami.
Trochę klientów co prawda przyjechało z rana, niemniej
wraz z nasilającym się deszczem, goście rezygnowali z zakupów. Spacer przy
takiej pogodzie - zwłaszcza, gdy ktoś nie zabrał z domu parasola - do
przyjemnych przecież nie należy.
Dobrze za to wśród naszych kupców sprzedał się
„Tygodnik Podhalański” wraz z siedemnastym już wydaniem „Gazety Targowej”. Na
nudę, spowodowaną czekaniem na klienta, czytanie przecież najlepsze.
Tradycyjnie w czwartek, zachęcamy do obejrzenia najnowszych, dzisiejszych zdjęć z jarmarku i zapraszamy na sobotę, a dzień później - na tradycyjną niedzielną giełdę samochodową, połączoną z mniejszym jarmarkiem i targami staroci.
Spadek temperatury i śnieg z deszczem nie wystraszyły w trzecią marcową sobotę gości najpiękniejszego w Polsce jarmarku. I choć nie było ich tylu, co tydzień temu, w piękny, słoneczny Dzień Kobiet, to jednak - mając świeżo w pamięci tradycyjnie słabe dla handlu pod chmurką miesiące zimowe - nasi kupcy nie narzekają.