Ładowanie...

Październik tuż, tuż (galeria zdjęć)

Październik tuż, tuż (galeria zdjęć)
Jeszcze tylko jeden czwartek, dwie soboty oraz dwie niedzielne giełdy samochodowe i pożegnamy - tradycyjnie słabszy pod względem gości - wrzesień. A potem się zacznie!

Nasi kupcy przygotowują się już do jesiennego sezonu handlowego, którego szczyt przypadnie - jak zawsze - na przełom października i listopada. Na stoiskach towarów wszelakich wybór olbrzymi, w asortymencie coraz więcej nowości, oferowanych naszym gościom już z myślą o jesieni i zimie, ulica Targowa, pełna straganów z owocami i kwiatami - też już w jesiennych barwach.

Tradycyjnie, zapraszamy na sobotę i na niedzielną giełdę samochodową, połączoną z jarmarkiem i targami staroci. Dodatkową atrakcją tej ostatniej będzie pokaz zabytkowych samochodów z Tatrzańskiego Klubu Motoryzacyjnego, które ponownie u nas zagoszczą.

Jak zwykle, przypominamy o naszych bezpłatnych parkingach - zarówno po lewej, jak i prawej stronie ul. Targowej. Wystarczy za zakrętem przy zajezdni MZK jechać kilkadziesiąt metrów dalej, do terenu zarządzanego przez spółkę Nowa Targowica. Potężne placach po obu stronach naszego jarmarku czekają.


Co u nas nowego
W oczekiwaniu na wiosnę (galeria zdjęć)
Poranna szarówka i mróz sprawiły, że skromny pod względem gości był czwartkowy jarmark. Sprzedający więcej spodziewają się, jak zwykle, po sobocie, choć nie ukrywają, że na prawdziwie tłumne targi poczekać im przyjdzie do wiosny.
Druga sobota lutego (galeria zdjęć)
Tradycyjnie w sobotę, zachęcamy do obejrzenia najnowszych, dzisiejszych zdjęć z jarmarku i naszych galerii handlowych i zapraszamy na jutro, na niedzielną giełdę samochodową, której - jak zawsze - towarzyszyć będzie mniejszy jarmark oraz targi staroci.
Za nami pierwszy tydzień lutego (galeria zdjęć)
Przed nami jeszcze tylko trzy czwartki i trzy soboty tradycyjnie słabszego dla handlu „pod chmurką” lutego i powoli wyglądać zaczniemy wiosennego sezonu handlowego. Ale przecież nigdy nie jest tak, by nasz jarmark świecił pustkami, więc i dzisiaj gościliśmy na najpiękniejszym polskim targu zarówno rodzimych turystów, spędzających ferie zimowe na Podhalu, jak i naszych stałych, słowackich klientów.
^