Menu
Połowa pierwszego w roku miesiąca za nami, nasz targ wciąż w zimowej szacie. Gości, jak zawsze w styczniowe czwartki, mniej, za to nasi kupcy w komplecie, stoiska pełne dóbr wszelakich, kto wybiera się na zakupy, na pewno wraca z nich zadowolony. Bo tu przecież wybór na Podhalu największy, a i - jarmarcznym zwyczajem - można się potargować.
Gościom życzymy udanych sprawunków, kupcom dobrych utargów i - jak zwykle - przypominamy o naszych bezpłatnych parkingach, po obu stronach placu. Wystarczy - jadąc ulicą Targową - za zakrętem przy zajezdni MZK pojechać kilkadziesiąt metrów dalej, do terenu zarządzanego przez spółkę Nowa Targowica.