Choć - tradycyjnie w zimie - jest ich mniej niż podczas jesiennego i wiosennego sezonu handlowego, nasi kupcy rąk nie załamują. Przeciwnie, stoiska pełne wszelakiego towaru w wyborze takim, jakiego gdzie indziej na Podhalu nie uświadczysz. A że zima wreszcie stała się do zimy podobna, to do stałego asortymentu doszedł zimowy sprzęt. Nart, butów, sanek - zatrzęsienie, ceny niskie, więc spędzający na Podhalu ferie zimowe amatorzy śnieżnych sportów znajdą tu wszystko, czego potrzebują.
Zarówno ich, jak i wszystkich innych gości serdecznie zapraszamy na zakupy. Spacer po naszym targu to prawdziwa przyjemność, a strudzić się ani zgłodnieć nie sposób - nasza gastronomia zaprasza by przysiąść, a szukać jej nie trzeba - zapach dań z grilla i grzanego wina skutecznie wskaże drogę.
Jak zawsze w sobotę, przypominamy i zapraszamy na niedzielną giełdę samochodową, połączoną z jarmarkiem i targami staroci.