
Choć oczywiście o tej porze roku trudno mówić o rzeszach klientów, to jednak jak na warunki drogowe i zimową pogodę, przyjechało ich całkiem sporo. Również ze Słowacji - rejestracje samochodów zza naszej południowej granicy znów przeważały. Tradycyjnie, naszym kupcom życzymy dobrego utargu.
Przed nami jeszcze trzy tygodnie stycznia, który upłynie pod znakiem opadów śniegu, na szczęście - według meteorologów - nie mają być już tak intensywne, jak te w ostatnich dniach.