Ostatni sierpniowy jarmark słabszy niestety od przedwczorajszego, ale nie dziwota. W czwartek Słowacy obchodzili swoje święto narodowe, więc zjechali do nas tłumnie, również sporo polskich gości pragnęło na pożegnanie z Podhalem odwiedzić najpiękniejszy w kraju targ. Dziś już dla turystów „akcja powrót”. Nasi kupcy przewidują, że teraz 2 - 3 tygodnie pod względem handlu słabsze, potem natomiast już odliczanie dni do jesiennego sezonu.
W przyszłym tygodniu aura też już bardziej jesienna od tej pięknej, letniej, która jeszcze dziś nam towarzyszyła.
W czwartek - jak przewidują synoptycy - ma być słonecznie, choć przelotnie może pokropić, za to chłodniej - temperatura spadnie do 19 stopni. W sobotę też może popadać i jeszcze zimniej - termometry pokażą tylko 16 kresek.