
Na jarmarku coraz więcej ozdób, lampek, stroików, nie brakuje sztucznych choinek, a na stoiskach z asortymentem odzieżowym królują czapki, puchowe kurtki, alpaki, swetry, szaliki. Dziś pod jesiennym słońcem czuło się już zresztą iście zimową temperaturę. Ale że nasi goście wiedzą od dawna, że większej ilości dóbr wszelakich w jednym miejscu na Podhalu nie znajdą, to na naszym targu - mimo że szczyt jesiennego sezonu handlowego za nami - wciąż ich nie brakuje. Zarówno rodzimych, jak i słowackich, którzy - tradycyjnie - nasz jarmark najchętniej jednak odwiedzają w soboty.
Przypominamy o bezpłatnych parkingach, zarządzanych przez spółkę „Nowa Targowica” - wystarczy za skrętem przy zajezdni autobusowej od strony miasta jechać ulicą Targową kilkadziesiąt metrów dalej, do terenu przez nas administrowanego.
Klientom życzymy udanych zakupów, kupcom - dobrych utargów i już dziś zapraszamy na jarmark sobotni i niedzielną giełdę samochodową, której - tradycyjnie - towarzyszyć będą jarmark i targi staroci.