Odwilż, wiatr, plucha - taka aura spacerom nie sprzyja, więc brakowi gości trudno się dziwić. Ci, którzy nas mimo wszystko odwiedzili, ograniczali się do przejścia główną aleją.
Nasi kupcy mają jednak nadzieję, że sobota będzie troszkę lepsza, bo i słońce ma - według synoptyków - zaświecić i wiatr osłabnąć. Czekają i serdecznie zapraszają, towaru na jarmarku nie brakuje.