Ładowanie...

Koncert charytatywny dla Milenki w restauracji „Czarna Owca” (film)

Koncert charytatywny dla Milenki w restauracji „Czarna Owca” (film)
Ok. 10 tysięcy złotych zebrano w piątek w „Czarnej Owcy”, podczas koncertu charytatywnego na rzecz 7-letniej Milenki Solarz.

Ok. 10 tysięcy złotych zebrano w piątek w „Czarnej Owcy”, podczas koncertu charytatywnego na rzecz 7-letniej Milenki Solarz.

W największej regionalnej restauracji w Polsce na najpiękniejszym w kraju jarmarku wystąpiły cztery zespoły - Send Voice z Rabki, Zapaleni z Nowego Targu i południowoamerykański Ahaju Fusion Boliwia, od lat również wrośnięty w nowotarski pejzaż. Gwiazdą wieczoru była natomiast Megitza & Ondycz, czyli znana artystka, piosenkarka i kontrabasistka wraz ze świetnym, romskim gitarzystą. Tej pary przedstawiać nie trzeba, a ich 40-minutowy koncert w „Czarnej Owcy” - który prezentujemy poniżej – był prawdziwą ucztą dla ucha i oka.

Imprezę - zorganizowaną przez Stowarzyszenie „Zbóje z Gór” prowadził Jan Poręba z nowotarskiego Miejskiego Ośrodka Kultury wraz z Ewą Krawczyk - współorganizatorką koncertu, logopedą, pracującą na co dzień w przedszkolu Liwlandia.

Milenka Solarz - dla której wystąpili artyści - urodziła się w 2012 roku. Zdiagnozowano u niej zespół Retta - chorobę neurologiczną o podłożu genetycznym, która w większości przypadków prowadzi do znacznej niepełnosprawności. Milenka wymaga 24-godzinnej opieki, nie chodzi, nie mówi, nie potrafi samodzielnie siedzieć, ma również lekoodporną padaczkę. Pomóc jej można tylko przez intensywną rehabilitację i specjalistyczne leczenie. Zbierane podczas kilkugodzinnego piątkowego koncertu - któremu towarzyszyły licytacja, loteria fantowa i wspaniała, serdeczna atmosfera - pieniądze przeznaczone zostaną na turnusy rehabilitacyjne i specjalistyczny wózek dla dziewczynki.

https://www.youtube.com/watch?v=Oq83OQ14pko&feature=youtu.be

 


Co u nas nowego
Ostatni kwietniowy czwartek (galeria zdjęć)
Jak zwykle w czwartek, zapraszamy do obejrzenia najnowszych, dzisiejszych zdjęć z naszego jarmarku.
Trzecia sobota kwietnia (galeria zdjęć)
Choć kwietniowa pogoda nas nie rozpieszcza, wiosenny sezon handlowy na naszym jarmarku trwa w najlepsze. Gości - zarówno rodzimych, jak i tych zza naszej południowej granicy - na najpiękniejszym polskim targowisku nie brakuje.
Słońca w bród, gości w bród (galeria zdjęć)
Pełne alejki, tłum przy ul. Targowej, język polski mieszający się ze słowackim - na drugą kwietniową sobotę nasi kupcy żalić się na pewno nie będą.
^