Choć ruch niewielki, a gości jak na lekarstwo - nasi kupcy nie byli szczególnie rozczarowani. Spodziewali się powtórki scenariusza z ubiegłego roku - sezon wiosenny definitywnie zakończony, słowaccy klienci co mieli kupić, kupili, teraz miesiąc przestoju, a od lipca turyści już „wakacyjni”.
Sobota - jeśli taka, jak dziś pogoda się utrzyma - powinna być lepsza, dziś za to było sporo czasu na lekturę.
Przypominamy, że „Tygodnik” z „Gazetą Targową” kupić można do środy w kioskach i sklepach na całym Podhalu.