Gości, niestety, w ostatni listopadowy czwartek mało, „wolne” - przewidując niewielki ruch - zrobiło też sobie kilku naszych kupców. Nie zabraknie ich zapewne pojutrze, czyli w pierwszą, grudniową sobotę, która - według prognoz meteorologów - też ma być mroźna. Po niej, jak i po kilku następnych, przedświątecznych, nadal jednak sporo sobie obiecujemy.