To już przedostatni jarmark w fatalnym - jak zwykle pod względem handlu pod chmurką - lutym, sezon wiosenny coraz bliżej. Ale choć nawet już ten ostatni lutowy czwartek okazał się lepszy niż poprzednie, w takim dniu jak dziś radości nikt nie okazywał.
Pracującym wraz z nami na nowotarskim jarmarku przyjaciołom z Ukrainy życzymy wytrwania - nie jesteście sami.